Ty twierdzisz, że weny nie masz? “Ucho od śledzia”, proszę Grzesia. :)
Ja to już mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że chciałabym żeby moja “Głowa na tranzystorach” była. A nie jest. I zaraz się rozpuknie od tego książkowego pomięszania z poplontaniem.
Normalnie Trzech pancernych i pół. :)
Grzesiu Wątpiący
Ty twierdzisz, że weny nie masz? “Ucho od śledzia”, proszę Grzesia. :)
Ja to już mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że chciałabym żeby moja “Głowa na tranzystorach” była. A nie jest. I zaraz się rozpuknie od tego książkowego pomięszania z poplontaniem.
Normalnie Trzech pancernych i pół. :)
Pozdrawiam skołowana…
Magia -- 15.04.2008 - 18:26