zwróćcie Panowie uwagę, że tak jak się tu do tego tekstu zlecieliśmy, w dużej mierze, może z nieco innym rozłożeniem akcentów, przyjmujemy jego tezy za własne.
Czyli, może nie jest tak najgorzej i raczej niech ci wrogowie się martwią.
Żeby nie było wyłącznie przykro,
zwróćcie Panowie uwagę, że tak jak się tu do tego tekstu zlecieliśmy, w dużej mierze, może z nieco innym rozłożeniem akcentów, przyjmujemy jego tezy za własne.
Czyli, może nie jest tak najgorzej i raczej niech ci wrogowie się martwią.
merlot -- 25.11.2008 - 12:46