oj, przykro mi. Wielu ich było.
Ps.
No a tą Bawarią to mi Pan naprawdę zaimponował, nawet ja chyba bym tak nie potrafił:).
Ostra jazda w stylu blogera Z. Szczęsnego:).
Znaczy znowu mi się nie udało. Chciałem se formalnie upodobnić do jednego takiego blogera, któremu się wszystko kojarzy z bolszewikami. Jak mu tam? No.. Yassa?
Widać jeszcze długo muszę ćwiczyć. Pomyśleć, że nie którzy mają to jako dar… Zazdrość bierze.
Panie Yasso
oj, przykro mi. Wielu ich było.
Ps.
No a tą Bawarią to mi Pan naprawdę zaimponował, nawet ja chyba bym tak nie potrafił:).
Ostra jazda w stylu blogera Z. Szczęsnego:).
Znaczy znowu mi się nie udało. Chciałem se formalnie upodobnić do jednego takiego blogera, któremu się wszystko kojarzy z bolszewikami. Jak mu tam? No.. Yassa?
Widać jeszcze długo muszę ćwiczyć. Pomyśleć, że nie którzy mają to jako dar… Zazdrość bierze.
Pozdrawiam.
PS Józef
yayco -- 26.11.2008 - 20:57