a mi się wydaje, że jako chrześicjanie przechodzimy przez próbę konsupcjonizmu. Wszak cały marketing rozkręcony do granic ansurdu wykorzystuje “nasz” czas świętowania.
I to od nas zalezy czy sól zachowa swój smak, czy też nie.
Mamy czas próby albo odzielenia soli od zupy… .
Chyba całkiem pozytywne zjawisko zachodzi – natiralna kolej rzeczy: odzielenie plew od ziaren jak w przypowieściach a potem… .
Trochę eshatologicznie wyszło… – tylko miłosierdzie, kto sie go chwyci ten szczęśliwy.
A Ci od Kła Łagiewnickiego to tylko chwyt PRowy – niestety, jak z obietnicami wyborczymi Tuska.
Kł Łagiewnicki okazał się chwytem marketingowym w minionych wyborach politycznych – żałosne to było.
Pozdrawiam!
************************
“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”
Odys
a mi się wydaje, że jako chrześicjanie przechodzimy przez próbę konsupcjonizmu. Wszak cały marketing rozkręcony do granic ansurdu wykorzystuje “nasz” czas świętowania.
I to od nas zalezy czy sól zachowa swój smak, czy też nie.
Mamy czas próby albo odzielenia soli od zupy… .
Chyba całkiem pozytywne zjawisko zachodzi – natiralna kolej rzeczy: odzielenie plew od ziaren jak w przypowieściach a potem… .
Trochę eshatologicznie wyszło… – tylko miłosierdzie, kto sie go chwyci ten szczęśliwy.
A Ci od Kła Łagiewnickiego to tylko chwyt PRowy – niestety, jak z obietnicami wyborczymi Tuska.
Kł Łagiewnicki okazał się chwytem marketingowym w minionych wyborach politycznych – żałosne to było.
Pozdrawiam!
************************
poldek34 -- 08.01.2009 - 22:16“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”