Mało jest w polityce kobiet, które pozwalają się skupić na temacie a nie ich porąbanej psychice i ptasim rozumie.
A nie mówiłam? Ptasim rozumie. Ptak=drób. Drób=pierze. Będzie leciało…!
>Maszyna
Mało jest w polityce kobiet, które pozwalają się skupić na temacie a nie ich porąbanej psychice i ptasim rozumie.
A nie mówiłam? Ptasim rozumie.
Delilah -- 25.01.2009 - 20:23Ptak=drób. Drób=pierze. Będzie leciało…!