ja, po czesku, to raczej słucham starszych panów, co to dla nich tekst odgrywa większe znaczenie.
Co prawda parę lat temu zdażyło mi się, okzyjnie posłuchać czegoś co się nazywało bodaj The Girls of Summer i grało troszkę jak Placebo. Ale jakoś nie mogę nic znaleść. Musieli nawę zmienić, albo się zlikwidowali.
Panie Docencie,
ja, po czesku, to raczej słucham starszych panów, co to dla nich tekst odgrywa większe znaczenie.
Co prawda parę lat temu zdażyło mi się, okzyjnie posłuchać czegoś co się nazywało bodaj The Girls of Summer i grało troszkę jak Placebo. Ale jakoś nie mogę nic znaleść. Musieli nawę zmienić, albo się zlikwidowali.
Pozdrawiam
yayco -- 15.07.2008 - 17:15