:) ja piję te wina z głębokim poczuciem winy… (choć to może głupie – lepiej – rezerwy)
choć, nie, jako Europejczyk (mimo, że pozbawiony średniowiecza), mogę powiedzieć – winy.
To są dobre wina… czasami bardzo dobre wina…
ale czy one są izraelskie?
i co to znaczy izraelskie?
Gretchen
:) ja piję te wina z głębokim poczuciem winy… (choć to może głupie – lepiej – rezerwy)
choć, nie, jako Europejczyk (mimo, że pozbawiony średniowiecza), mogę powiedzieć – winy.
To są dobre wina… czasami bardzo dobre wina…
ale czy one są izraelskie?
i co to znaczy izraelskie?
hmm…
Dobrej nocy :)
xipetotec -- 16.07.2008 - 00:26