pragnę Pana z całego serca przeprosić za nieodpowiedzialny wybryk polegający na przekręceniu Pana nicka.
Zapewniam Pana, że nie był to przejaw mojej złej woli czy nie daj Boże złośliwości, a jedynie gapiostwa, bowiem zetknąłem się z Pana znamienitą osobą po raz pierwszy.
Nazwałem Pana Mrówcą, i spokoju mi nie daje, z czym paskudnym może się to kojarzyć?
W czym gorsza jest Mrówca od Mrównicy?
Jakby mnie Pan wspomógł byłbym niezmiernie wdzięczny.
Ze swojej strony jednocześnie zapewniam, że zrobię wszystko, by podobna skandaliczna sytuacja ponownie nie zaistniała.
Wielce Szanowny Panie Gajowy Mrównica,
pragnę Pana z całego serca przeprosić za nieodpowiedzialny wybryk polegający na przekręceniu Pana nicka.
Zapewniam Pana, że nie był to przejaw mojej złej woli czy nie daj Boże złośliwości, a jedynie gapiostwa, bowiem zetknąłem się z Pana znamienitą osobą po raz pierwszy.
Nazwałem Pana Mrówcą, i spokoju mi nie daje, z czym paskudnym może się to kojarzyć?
W czym gorsza jest Mrówca od Mrównicy?
Jakby mnie Pan wspomógł byłbym niezmiernie wdzięczny.
Ze swojej strony jednocześnie zapewniam, że zrobię wszystko, by podobna skandaliczna sytuacja ponownie nie zaistniała.
Ze szlochem padam do nóg Pańskich….
yassa (gość) -- 15.05.2009 - 18:54