jest bardziej naturalne, niż extremalne?

dwie kwestie:
1. strzelanie do lewaków tłumaczyłem wielokrotnie- hasło powstało po mojej rozmowie z nameste (co łatwo sprawdzić) o aborcji, w ktorej sugestia nameste byla taka, że wszystko co jest uchwalone demokratycznie jest OK. Jeśli więc ludzie demokratycznie uchwalą skrobanki to nie ma żadnej obiektywnej prawdy dla tego faktu i liczy się tylko vox populi zaś wszystko jest konwencją. Zalegalizowac strzelanie do lewakow to odpowiedź podpucha. Czy aby napewno wszystko? Czy aby napewno nie istnieja żadne prawdy obiektywne i czy nie jest tak, że pewnych rzeczy zwyczajnie robic nie wolno? I nie wszystko poddaje sie pdo głosowanie?
2. z realistycznego punktu widzenia wybicie lewactwa do nogi jest znacznie bardziej naturalne niż extremalne. Extremalne jest to, co zrobilo lewactwo do tej pory- te dziesiątki milionów AUTENTYCZNYCH trupów, dziesiątki milionów głodzonych, zadręczanych, ciemiężonych itd. Uważam, że wybicie lewactwa to dziąlanie w samoobronie i jest to dzialanie jak najbardziej naturalne. Czlowiek ma prawo bronić swojej wolności i własności. Naturalnym jest też, że ten ktory atakuje z zamiarem pozbawienia wolności i własności ryzykuje że zostanie zabity. To elementarz. Ale znowu- wiadomo, że nie chodzi o takie lewactwo jak Stopczyk, który sobie tu cienko popierduje na blogasku, brzdąka na gitarce i wpada mi na bloga co i rusz zapewniając, że to po raz ostatni. Bez żartów.

Bo u mnie gromadka lewaków w piwnicy się ukrywa (i jeszcze dwóch za szafą) i czekają, aż Ci przejdzie…

he he he- wypusc ich, swieta ida

Zarobiłem u nich na ksywkę dobrego, chociaż prawaka dzięki Tobie, he, he.

to miłe pozdro