chyba Pan mnie nie zrozumiał. Co do intencji. To że wymieniłem (tak, albo inaczej) kilka osób, to wcale nie znaczy, że resztę mam za ignorantów. Nic z tych rzeczy. Po prostu Ci mi się nawinęli, pewnie dlatego, że trochę lepiej rozumiem co piszą i o czym.
I proszę zauważyć, że ja nie krytykuję ignorancji, ani ignorantów, jako takich. Ani nawet ignorantów piszących. Krytykuję tylko jeden ich rodzaj.
Panie Zenku,
chyba Pan mnie nie zrozumiał. Co do intencji. To że wymieniłem (tak, albo inaczej) kilka osób, to wcale nie znaczy, że resztę mam za ignorantów. Nic z tych rzeczy. Po prostu Ci mi się nawinęli, pewnie dlatego, że trochę lepiej rozumiem co piszą i o czym.
I proszę zauważyć, że ja nie krytykuję ignorancji, ani ignorantów, jako takich. Ani nawet ignorantów piszących. Krytykuję tylko jeden ich rodzaj.
Pozdrawiam
yayco -- 15.05.2008 - 07:03