to właśnie przez Pana otwartość na odmienność jest.
Ja wtorki i środy mam takie, że do nocy ciemnej, mówię do ludzi, którzy jakby niewiele rozumieją, o czym ja z nimi rozmawiam, choć słowa poszczególne pewnie nawet i słyszeli.
Choć może i nie.
Muszę się zastanowić.
Miłej i niestresującej drogi życzę
Widzi Pan Panie Lorenzo,
to właśnie przez Pana otwartość na odmienność jest.
Ja wtorki i środy mam takie, że do nocy ciemnej, mówię do ludzi, którzy jakby niewiele rozumieją, o czym ja z nimi rozmawiam, choć słowa poszczególne pewnie nawet i słyszeli.
Choć może i nie.
Muszę się zastanowić.
Miłej i niestresującej drogi życzę
yayco -- 27.10.2008 - 17:48