Panie Yayco

Panie Yayco

Subiektywnie, to możliwe, że ma Pan rację.

Tyle, że jeśli stawiamy na subiektywny odruch serca, to nie można się obruszać, że u kogoś powstaje zupełnie inny odruch. Tak?
Zwłaszcza zaś, gdy tenże ktoś ma taki nietypowy może odruch w reakcji na zapach wspomnianej przez Pana manipulacji. Albo ma alergię na medialny zgiełk.

Napisał Pan niezwykle ostry osąd o ślepych i bezdusznych.
Ale choć w sensie ścisłym nie ma się czego czepić, słusznie to i sprawiedliwe, choć surowo… to niestety ktoś mniej wyrobiony może pana wypowiedzi sobie rozszerzyć. Aż się proszą o to.

A przecież — można sobie wyobrazić tych, którzy uważają, że nie należy dawać pieniędzy Owsiakowi (taki majż odruch), i że ratowanie życia jest obowiązkiem państwa.
I można sobie wyobrazić tych, którzy robią dla innych wiele, wręcz z poświęceniem siebie i swoich najbliższych — ale nie lubią orkiestry, ot co. I inaczej działają.

A przy tym, działają po cichu i bez serduszka w klapie.

Więc z zewnątrz można ich pomylić z tymi pierwszymi.

Pan, jak rozumiem, cieszy się, że Owsiak uruchomił kamyczek, który może zacząć lawinę postawy obywatelskiej. Samoorganizaji, czy jak to tam nazwać.
I zgoda — za to mu chwała. Użył mediów publicznych — i dobrze, bo od czego jest osławiona misja, jak nie do budzenia społeczeństwa obywatelskiego. Przy okazji usprawnił nieco serwis medyczny — i dobrze. Ale mnie, panie Yayco, jednak naprawdę drażni, gdy to się nazywa dobroczynnością. Tak samo, jak wspomniany przez pana 1% odpisu.

Jakiś czas temu napisał Pan ostrą dość notkę wzywającą do zrzutki na serwer TXT. Zapamiętałem ten fragment:

To nie jest miłosierdzie. Nie o nie mi idzie. Bardzo popieram inicjatywy i w tym zakresie, ale bezinteresowna dobroć dla drugiego człowieka jest czymś bardzo dużym. Nie ośmieliłbym się o tym pisać.

Ja mówię o czymś małym. Niemal egoistycznym. Niemal. O zadbaniu o swoje najbliższe otoczenie. O zrobieniu czegoś dla siebie, ale nie dla samego siebie, ale dla siebie, uwikłanego w pewną społeczną sytuację.

Ja się z tym w pełni zgadzam.
I sądzę, że machina Owsiaka działa bliżej tego drugiego akapitu niż tego pierwszego. Choć opisuje się tym pierwszym.

A odpowiednie dać rzeczy słowo bynajmniej nie jest sprawą drugorzędną.


Dzień Ogólnonarodowego Alibi By: yayco (103 komentarzy) 7 styczeń, 2009 - 23:40
  • Cieszę się Panie Sergiuszu, By: yayco (08.01.2009 - 23:08)
  • Panie Yayco, By: sergiusz (08.01.2009 - 23:07)
  • Ja nie miałem na myśli rozmowy z panem Arturem, By: yayco (08.01.2009 - 23:07)
  • No kurcze By: igla (08.01.2009 - 23:05)
  • Daj pan spokój By: igla (08.01.2009 - 23:03)
  • U Nicponia już nawijam By: RafalB (08.01.2009 - 23:00)
  • Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 22:55)
  • Panie Rafale, znowu się Pan wziął za moją osobowość, By: yayco (08.01.2009 - 22:53)
  • Przewaga By: igla (08.01.2009 - 22:38)
  • ??? By: RafalB (08.01.2009 - 22:35)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 22:27)
  • Wolontariat jako konsekwencja istnienia więzi By: RafalB (08.01.2009 - 21:28)
  • No widzi Pan, Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 14:23)
  • Panie Yayco By: RafalB (08.01.2009 - 11:00)
  • Panie Jacku, By: yayco (08.01.2009 - 10:42)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 10:38)
  • panie Yayco By: JacekKa (08.01.2009 - 10:29)
  • Panie Yayco Drogi By: RafalB (08.01.2009 - 10:20)
  • No ważna, ważna, By: yayco (08.01.2009 - 08:53)
  • Tu akurat By: igla (08.01.2009 - 08:44)
  • I jeszcze jedno Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 08:37)
  • Mięsa nie ma? By: yayco (08.01.2009 - 08:35)
  • Jateż ostatnio chorowałem By: igla (08.01.2009 - 08:30)
  • Panie Igło, By: yayco (08.01.2009 - 08:24)
  • Panie Odysie, By: yayco (08.01.2009 - 09:56)
  • Aha By: igla (08.01.2009 - 08:15)
  • Do tej listy By: igla (08.01.2009 - 08:09)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (08.01.2009 - 07:59)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (08.01.2009 - 07:59)
  • Panie Rafale, By: yayco (08.01.2009 - 07:44)
  • No i się popisałem By: odys (08.01.2009 - 03:14)
  • Panie Yayco By: odys (08.01.2009 - 03:05)
  • Wygląda na to, Panie Yayco, By: germania (08.01.2009 - 00:43)
  • Eh, jakiś pan zgorzkniały się zrobił. By: tecumseh (08.01.2009 - 00:39)
  • Panie Yayco Drogi By: RafalB (08.01.2009 - 00:28)