Może np. pogoda się zmieniła, albo facjata publiczności znudziła. Więc media szukają nowych wiedzących, by kit powszechny w nowym opakowaniu nadal wciskać.
A tak między nami, to Pan taki chętny, by w bibliotece siedzieć, albo bez przerwy w sieci, by wszystko sprawdzać, albo podstaw się uczyć w celu konsekwentnej potem konsumpcji informacji? Jak Pana lubię, to nie uwierzę, jako że lenistwo jednak immanentną cechą ludzia jest. I ludź tylko pewne rzeczy sobie sprawdza, by swoje wiedzieć.
Czyli generalnie rzecz biorąc, to oni nie dość, że po czesku gadają, to se jeszcze z nas jaja robią.
Niekoniecznie kapitalizm, Panie Igło.
Może np. pogoda się zmieniła, albo facjata publiczności znudziła. Więc media szukają nowych wiedzących, by kit powszechny w nowym opakowaniu nadal wciskać.
A tak między nami, to Pan taki chętny, by w bibliotece siedzieć, albo bez przerwy w sieci, by wszystko sprawdzać, albo podstaw się uczyć w celu konsekwentnej potem konsumpcji informacji? Jak Pana lubię, to nie uwierzę, jako że lenistwo jednak immanentną cechą ludzia jest. I ludź tylko pewne rzeczy sobie sprawdza, by swoje wiedzieć.
Czyli generalnie rzecz biorąc, to oni nie dość, że po czesku gadają, to se jeszcze z nas jaja robią.
I z tym miłym akcentem pozdrawiam Pana serdecznie
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 09.01.2009 - 15:51