Nie napisałem wcale takim znowu językiem, ale dobrze – txt “rzondzi”...
Panie Yassa,
Odnoszę się do pańskiego wpisu o Radku.
Napisałem, że Patrioty załatwić nam miał nie Radek, lecz Wielki Strateg z Braciszkiem. Nie dali rady i sprawa spadła na Radka.
Ja i tu i na S24 od początku mówiłem, że z tych Patriotów nic nie będzie, bo taka jest geopolityka. Tymczasem Wielki Strateg z braciszkiem zrobili z tych rakiet jeden możliwy użytek – ostrzelali nimi opozycję. Radek robil to, co każdy rozsądny człowiek mógłby zrobić, żeby nie być wystawionym jak pajac przez jankesów, tymczasem jak widać nawet podpisana umowa, to dla nich wciąż pole do interpretacji, wg. której powinniśmy płacić jakąś fortunę za ćwiczebne ślepiaki…
Powtarzam zatem raz jeszcze – naszym geostrategicxznym sojuszem jest sojusz Europejski a nie układy z USA. Z mitem amerykańskim już dawno był czas, żeby się pożegnać.
I na koniec pozwolę sobie już nie dodać czyim asystentem pan mógłby zostać.
Żegnam.
@All
Nie napisałem wcale takim znowu językiem, ale dobrze – txt “rzondzi”...
Panie Yassa,
Odnoszę się do pańskiego wpisu o Radku.
Napisałem, że Patrioty załatwić nam miał nie Radek, lecz Wielki Strateg z Braciszkiem. Nie dali rady i sprawa spadła na Radka.
Ja i tu i na S24 od początku mówiłem, że z tych Patriotów nic nie będzie, bo taka jest geopolityka. Tymczasem Wielki Strateg z braciszkiem zrobili z tych rakiet jeden możliwy użytek – ostrzelali nimi opozycję. Radek robil to, co każdy rozsądny człowiek mógłby zrobić, żeby nie być wystawionym jak pajac przez jankesów, tymczasem jak widać nawet podpisana umowa, to dla nich wciąż pole do interpretacji, wg. której powinniśmy płacić jakąś fortunę za ćwiczebne ślepiaki…
Powtarzam zatem raz jeszcze – naszym geostrategicxznym sojuszem jest sojusz Europejski a nie układy z USA. Z mitem amerykańskim już dawno był czas, żeby się pożegnać.
I na koniec pozwolę sobie już nie dodać czyim asystentem pan mógłby zostać.
Zbigniew P. Szczęsny -- 02.06.2009 - 12:58Żegnam.