Nie dziwi mnie wcale ze dyskusja potoczyła się w tym kierunku.
Od wzruszenia nad tekstem Yassy poprzez oburzenie na polityków aż do wizjonerskich europejskich projektów.
A ratyfikacja traktatu wyglada tak: http://europa.eu/lisbon_treaty/countries/index_fr.htm Maleńka, samotna, zbuntowana Irlandia na tle zniewolonej Europy.
Zaletą Traktatu jest fakt, że jest on łatwiej modyfikowalny niz Konstytucja. A to juz duży plus.
Magio
Nie dziwi mnie wcale ze dyskusja potoczyła się w tym kierunku.
Od wzruszenia nad tekstem Yassy poprzez oburzenie na polityków aż do wizjonerskich europejskich projektów.
A ratyfikacja traktatu wyglada tak:
http://europa.eu/lisbon_treaty/countries/index_fr.htm
Maleńka, samotna, zbuntowana Irlandia na tle zniewolonej Europy.
Zaletą Traktatu jest fakt, że jest on łatwiej modyfikowalny niz Konstytucja. A to juz duży plus.
Agawa (gość) -- 04.06.2009 - 11:43