A’propos pierwszego akapitu Pańskiego komentarza do Igły, nie chcem ale muszem powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Poza opakowaniem, na które ja, ślepa komenda dałam się nabrać 5 lat temu.
Słowo “naród” jest tym bardziej wyklęte; słowo “państwo” już prawie zakazane.
Panie Yasso
A’propos pierwszego akapitu Pańskiego komentarza do Igły, nie chcem ale muszem powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Poza opakowaniem, na które ja, ślepa komenda dałam się nabrać 5 lat temu.
Słowo “naród” jest tym bardziej wyklęte; słowo “państwo” już prawie zakazane.
Kroczymy prostą drogą ku świetlanej przyszłości.
Po cholerę się obudziłam? Bałagan tylko…
Magia -- 03.06.2009 - 16:34