A to Pani przejęcie kolorem Plutona (nota bene – a może coś na niego spadło?) uprzytomniło mi, że ma szanowana Pani wszelkie cechy umysłu i charakteru, które predestynują Panią do członkowstwa w słynnej sekcjie Antrovis:
http://sektinfor.w.interia.pl/right5.html#ANTROVIS
Wcale bym się nie zdziwił...
:-)))
A propos...
A to Pani przejęcie kolorem Plutona (nota bene – a może coś na niego spadło?) uprzytomniło mi, że ma szanowana Pani wszelkie cechy umysłu i charakteru, które predestynują Panią do członkowstwa w słynnej sekcjie Antrovis:
http://sektinfor.w.interia.pl/right5.html#ANTROVIS
Wcale bym się nie zdziwił...
:-)))
Zbigniew P. Szczęsny -- 06.02.2010 - 20:11