Raport IPCC przygotowuje ok. 600 osób. Nad klimatem w skali świata pracuje pewno kilkanaście tysięcy osób. Nie można na podstawie kilku spraw negować wielkiego dorobku!
Pisze Pan również:
“znane nieuwzględnienie jakieś części zbioru pomiarów jest zafałszowaniem bazy do analiz”
To mit. Zostało to przebadane i owe “znane nieuwzględnienie” zmienia pierwotne wyniki – biorąc pod uwagę największy możliwy błąd – o nikłe 0.4 stopnia.
To właśnie “na chłopski rozum” wydaje się, że “znane nieuwzględnienie” powinno mieć ogromny wpływ na wynik, ale po matematycznym tego przeanalizowaniu okazuje się, że tak wcale nie jest. Nauki nie da się uprawiać wyłacznie jakościowo, “na chłopski rozum”. Nauka to przede wszystkim szczegółowe podejście ilościowe, metodyka szacowania błędów i analiza matematyczna.
Wie Pan, ludzie w swej większości widzą w lesie krzew, drzewo, trawę i inne pojedyncze elementy. Widząc te szczegóły, nie dostrzegają lasu w jego sporej złożoności.
Na tym braku umiejętności wieloaspektowego widzenia zjawisk żerują złodzieje i oszuści. Hucpa o nazwie Zaprzeczanie Globalnemu Ociepleniu jest tego świetnym przykładem.
Poza tym – przecież piszę wyraźnie. Nie popieram ALARMISTÓW. Walczę z nimi. Ale nie będę zaprzeczał trywialnym faktom. Ocieplenie jest, ale w jakim stopniu zawdzięczamy je wyłącznie sobie, jakie będzie szybkie i jakie wielkie oraz co z tego wynika? Tutaj już nic pewnego nie ma.
@Hodowca
Wie Pan,
Raport IPCC przygotowuje ok. 600 osób. Nad klimatem w skali świata pracuje pewno kilkanaście tysięcy osób. Nie można na podstawie kilku spraw negować wielkiego dorobku!
Pisze Pan również:
“znane nieuwzględnienie jakieś części zbioru pomiarów jest zafałszowaniem bazy do analiz”
To mit. Zostało to przebadane i owe “znane nieuwzględnienie” zmienia pierwotne wyniki – biorąc pod uwagę największy możliwy błąd – o nikłe 0.4 stopnia.
To właśnie “na chłopski rozum” wydaje się, że “znane nieuwzględnienie” powinno mieć ogromny wpływ na wynik, ale po matematycznym tego przeanalizowaniu okazuje się, że tak wcale nie jest. Nauki nie da się uprawiać wyłacznie jakościowo, “na chłopski rozum”. Nauka to przede wszystkim szczegółowe podejście ilościowe, metodyka szacowania błędów i analiza matematyczna.
Wie Pan, ludzie w swej większości widzą w lesie krzew, drzewo, trawę i inne pojedyncze elementy. Widząc te szczegóły, nie dostrzegają lasu w jego sporej złożoności.
Na tym braku umiejętności wieloaspektowego widzenia zjawisk żerują złodzieje i oszuści. Hucpa o nazwie Zaprzeczanie Globalnemu Ociepleniu jest tego świetnym przykładem.
Poza tym – przecież piszę wyraźnie. Nie popieram ALARMISTÓW. Walczę z nimi. Ale nie będę zaprzeczał trywialnym faktom. Ocieplenie jest, ale w jakim stopniu zawdzięczamy je wyłącznie sobie, jakie będzie szybkie i jakie wielkie oraz co z tego wynika? Tutaj już nic pewnego nie ma.
Zbigniew P. Szczęsny -- 06.02.2010 - 21:53