Jak donosza moje zrodla to USA z cichapęk coś tam grzebią w elektryce. No i jeśli rypnie i oni przetrwają, to od nowa będą największą potęgą...
A jak wiadomo wystarczyłoby tylko trochę zainwestować w ochronę tranzystorów i stworzy plan wyłączeń sciei Europejskiej, światowej…. Nic takiego.
Ale nikt nie wierzy, że to możliwe. Bo historia ostatni 150 lat o niczym takim nie mówi…
Również mam na ten temat dodtakową teorię spiskową, along the lines globalnego ocieplenia i CO2.
jeśli Carrington by walnął, to populacja sama się zmiejszy i sami wrócimy do epoki kamienia łupanego, bez administracyjnych zarządzeń ekologicznych.
Możliwe, że rządy opanowane w dużej mierze przez Buzko podobnych ekofreaków specjalnie nie robią żadnych ruchów.
Ludzie u władzy może się przygotują, po cichu i po rąbnięciu stworzą nowy system feudalny…
Tak se myślę tylko głupio
Magia ci co wiedza lepiej
Jak donosza moje zrodla to USA z cichapęk coś tam grzebią w elektryce. No i jeśli rypnie i oni przetrwają, to od nowa będą największą potęgą...
A jak wiadomo wystarczyłoby tylko trochę zainwestować w ochronę tranzystorów i stworzy plan wyłączeń sciei Europejskiej, światowej…. Nic takiego.
Ale nikt nie wierzy, że to możliwe. Bo historia ostatni 150 lat o niczym takim nie mówi…
Również mam na ten temat dodtakową teorię spiskową, along the lines globalnego ocieplenia i CO2.
Lagriffe -- 10.02.2010 - 13:09jeśli Carrington by walnął, to populacja sama się zmiejszy i sami wrócimy do epoki kamienia łupanego, bez administracyjnych zarządzeń ekologicznych.
Możliwe, że rządy opanowane w dużej mierze przez Buzko podobnych ekofreaków specjalnie nie robią żadnych ruchów.
Ludzie u władzy może się przygotują, po cichu i po rąbnięciu stworzą nowy system feudalny…
Tak se myślę tylko głupio