do tego fragmentu Twojego komentarza:
“Ludzie nigdy w to zagrożenie nie uwierzą, bo cała historia ludzkości nawet o czymś takim nie wspomina, poza spalonymi telegrafami w 1849 – ale że szkodliwość żadna, to wzruszyli ramionami.”
“Cała historia ludzkości” wspomina o “gniewie niebios” (potopie, przesunięciach kontynentów, ginących w morzu starych i wyłaniających się z niego nowych lądach, dziwnym Słońcu i czerwonej tarczy jego córki – Wenus) aż nader często. Od Australii, przez Chiny, Sumer i Babilonię, przez krainy Afryki i Egipt aż po obie Ameryki. Wszędzie.
Większość współczesnych ludzi nie wierzy i nie uwierzy, bo dali sobie wmówić, że starożytne przekazy w każdej możliwej “odkrytej” kulturze to tylko “mity”. Nie potrafią przenieść alegorii i metafor zawartych w tych opowieściach na twardy grunt.
Dla mnie zaś (ale na szczęście nie tylko :), zupełnie niepojętym jest, w jaki sposób takie “mity” mogły pojawić się tysiące lat temu w każdej kulturze jeśli to tylko były “mity”.
Na szczęście nie istnieje tylko jedna ścieżka czasu…
Jeszcze słowo
do tego fragmentu Twojego komentarza:
“Ludzie nigdy w to zagrożenie nie uwierzą, bo cała historia ludzkości nawet o czymś takim nie wspomina, poza spalonymi telegrafami w 1849 – ale że szkodliwość żadna, to wzruszyli ramionami.”
“Cała historia ludzkości” wspomina o “gniewie niebios” (potopie, przesunięciach kontynentów, ginących w morzu starych i wyłaniających się z niego nowych lądach, dziwnym Słońcu i czerwonej tarczy jego córki – Wenus) aż nader często. Od Australii, przez Chiny, Sumer i Babilonię, przez krainy Afryki i Egipt aż po obie Ameryki. Wszędzie.
Większość współczesnych ludzi nie wierzy i nie uwierzy, bo dali sobie wmówić, że starożytne przekazy w każdej możliwej “odkrytej” kulturze to tylko “mity”. Nie potrafią przenieść alegorii i metafor zawartych w tych opowieściach na twardy grunt.
Dla mnie zaś (ale na szczęście nie tylko :), zupełnie niepojętym jest, w jaki sposób takie “mity” mogły pojawić się tysiące lat temu w każdej kulturze jeśli to tylko były “mity”.
Na szczęście nie istnieje tylko jedna ścieżka czasu…
Pozdrówienia zakręcone. :)
Magia -- 10.02.2010 - 17:53