Dla ułatwienia podam, że ja mam ich ca 3-5 (też tego nie rozumiem, bo raz jest ich więcej raz mniej), co sprawia, że codzienny, poranny rytuał ich przyczesywania stał się nader interesującym zajęciem twórczym.
Pozdrawiam więc twórczo
Szanowny Panie Yayco
Dla ułatwienia podam, że ja mam ich ca 3-5 (też tego nie rozumiem, bo raz jest ich więcej raz mniej), co sprawia, że codzienny, poranny rytuał ich przyczesywania stał się nader interesującym zajęciem twórczym.
Pozdrawiam więc twórczo
Lorenzo -- 15.02.2008 - 11:10