a właściwie właściciela ziemskiego, w nią przyobleczonego. Z Mazowsza.
Pewnie dlatego skojarzyła mi się ona z powycieraną marynarką bez guzików i uszytą z takiego materiału, jak moja babcia kołdry szyła.I związaną paskiem, ze szlafroka.
No ale on z Mazowsza był, choć też mecenas.
Może p. Magia wie z czego szyją kołdry wełniane?
Kiedyś widziałem bonżurkę.
a właściwie właściciela ziemskiego, w nią przyobleczonego.
Z Mazowsza.
Pewnie dlatego skojarzyła mi się ona z powycieraną marynarką bez guzików i uszytą z takiego materiału, jak moja babcia kołdry szyła.I związaną paskiem, ze szlafroka.
No ale on z Mazowsza był, choć też mecenas.
Może p. Magia wie z czego szyją kołdry wełniane?
Igła -- 15.02.2008 - 18:03