nie jest.
Pana zachowanie i emocje byłyby normalne. Ale w innym, normalnym otoczeniu.
Tu wszystko jest przesunięte . Ad absurdum.
I jeden za to co Pan właśnie napisał nazwie Pana filosemitą, a drugi antysemitą. I co z tego, że obaj głupi?
Pozdrawiam, witając na Bródnie
Nie Panie Igło,
nie jest.
Pana zachowanie i emocje byłyby normalne. Ale w innym, normalnym otoczeniu.
Tu wszystko jest przesunięte . Ad absurdum.
I jeden za to co Pan właśnie napisał nazwie Pana filosemitą, a drugi antysemitą. I co z tego, że obaj głupi?
Pozdrawiam, witając na Bródnie
yayco -- 22.10.2008 - 21:39