Co do regulaminów, to jako uzależniony od zawsze od Sex Pistols mam je w dupie.
Tyle, ze nie każdy potrafi potrafi mając je w dupie omijać je dookoła.
W każdym razie nie mam zamiaru więcej się kłócić.
Pino 27 stycznia
Nasz piękny i dobry Regulamin ignorowałam do tej pory, ponieważ w niczym mnie nie ograniczał. Ale ja, osobiście uczciwa jak szlag, równoważę to kompletnym brakiem legalizmu. Jeżdżę na jana, skaczę przez płoty, palę szlugi, gdzie nie wolno, urodziłam się w latach osiemdziesiątych w naszej pięknej Polsce… Na niczym mi nie zależy, więc z przyjemnością zademonstruję urbi et orbi mój kompletny brak instynktu samozachowawczego.
Igło
Co do regulaminów, to jako uzależniony od zawsze od Sex Pistols mam je w dupie.
Tyle, ze nie każdy potrafi potrafi mając je w dupie omijać je dookoła.
W każdym razie nie mam zamiaru więcej się kłócić.
Nasz piękny i dobry Regulamin ignorowałam do tej pory, ponieważ w niczym mnie nie ograniczał. Ale ja, osobiście uczciwa jak szlag, równoważę to kompletnym brakiem legalizmu. Jeżdżę na jana, skaczę przez płoty, palę szlugi, gdzie nie wolno, urodziłam się w latach osiemdziesiątych w naszej pięknej Polsce… Na niczym mi nie zależy, więc z przyjemnością zademonstruję urbi et orbi mój kompletny brak instynktu samozachowawczego.
Całość tutaj: http://tekstowisko.com/pino/61085.html
Sergiusz nie raczył się odnieść jednym słówkiem.
Z demonstrowaniem zaczekałam równe dwa tygodnie.
To wszystko się układa w logiczną sekwencję.