Różnica między nami polega mniej więcej na tym, że ja się mogę swobodnie poruszać po terenie słaba/mocna wola , albo po dowolnie wybranym innym terenie wyjaśniającym. W tym, medycznym, jako jednym z nich.
Twoje wyprawy natomiast są zasięgowo bardziej ograniczone.
Ja się nie zajmuję dziedziną, właściwie to nawet wręcz przeciwnie, widzę to tak, że pracuję z człowiekiem.
Jeśli zatem mielibyśmy rozpisać konkurs, to myślę, że Twoje dywagacje przed monitorem są jednak bardziej wirtualne, niż moje chodzenie do pracy. :))
Artur
Różnica między nami polega mniej więcej na tym, że ja się mogę swobodnie poruszać po terenie słaba/mocna wola , albo po dowolnie wybranym innym terenie wyjaśniającym. W tym, medycznym, jako jednym z nich.
Twoje wyprawy natomiast są zasięgowo bardziej ograniczone.
Ja się nie zajmuję dziedziną, właściwie to nawet wręcz przeciwnie, widzę to tak, że pracuję z człowiekiem.
Jeśli zatem mielibyśmy rozpisać konkurs, to myślę, że Twoje dywagacje przed monitorem są jednak bardziej wirtualne, niż moje chodzenie do pracy. :))
Gretchen -- 22.02.2010 - 13:26