ja piszę “sex” a nie “seks”, bo to jest dla mnie słowo obce w sumie. Zwłaszcza w zbitce “uprawiać sex”- czyli coś jak zapasy w błocie połączone z pieleniem grzadek. W sumie syf.
Normalni ludzie się “kochają”.
Skoro jednak sex & przemoc, to może coś na temat pozytywnych skutkow bicia kobiet, zwłaszcza dla samych kobiet?
Grzesiu,
ja piszę “sex” a nie “seks”, bo to jest dla mnie słowo obce w sumie. Zwłaszcza w zbitce “uprawiać sex”- czyli coś jak zapasy w błocie połączone z pieleniem grzadek. W sumie syf.
Normalni ludzie się “kochają”.
Skoro jednak sex & przemoc, to może coś na temat pozytywnych skutkow bicia kobiet, zwłaszcza dla samych kobiet?
:D
Co ty na to?
Artur M. Nicpoń -- 23.02.2010 - 20:46