Panie Jerzy, nie przekonał mnie Pan. Mam wrażenie, że Unia już istnieje:)
O ile wiem, ma dostać tylko osobowość prawną. Od tego niepodległości raczej się nie traci.
Ale odczuwam coraz większy ciąg euroentuzjastów do integracji, pewnego dnia dojdziemy do ściany i trzeba będzie powiedzieć “nie”. Ale jeszcze nie teraz.
Co do cz. IV KPP: Pani Renato, dla mnie część z tych “praw” (tak, cudzysłów jest tu jak najbardziej na miejscu) idzie za daleko. Tak daleko, że rzekome prawa ingerują w inne prawa i wolności. Co to niby jest za “prawo do konsultacji”? W rzeczywistości to obowiązek nakładany na pracodawcę użerania się z darmozjadami z zarządów ZZ, z których i tak nic nie wynika poza stratą czasu. Słyszałem, że w Niemczech takie “prawo” doprowadza do paraliżu decyzyjnego w firmach. To jest ograniczenie prawa własności – właścicielowi ogranicza się prawo do dysponowania swoją rzeczą, w tym wypadku firmą.
Te zastrzeżenia można ciągnąć. Nie jestem zwolennikiem PiS, ale jeszcze będziemy Kaczorowi dziękować za nieprzyjęcie KPP.
"zostanie ukonstytuowany organizm nazywany unią europejską"
Panie Jerzy, nie przekonał mnie Pan. Mam wrażenie, że Unia już istnieje:)
O ile wiem, ma dostać tylko osobowość prawną. Od tego niepodległości raczej się nie traci.
Ale odczuwam coraz większy ciąg euroentuzjastów do integracji, pewnego dnia dojdziemy do ściany i trzeba będzie powiedzieć “nie”. Ale jeszcze nie teraz.
Co do cz. IV KPP: Pani Renato, dla mnie część z tych “praw” (tak, cudzysłów jest tu jak najbardziej na miejscu) idzie za daleko. Tak daleko, że rzekome prawa ingerują w inne prawa i wolności. Co to niby jest za “prawo do konsultacji”? W rzeczywistości to obowiązek nakładany na pracodawcę użerania się z darmozjadami z zarządów ZZ, z których i tak nic nie wynika poza stratą czasu. Słyszałem, że w Niemczech takie “prawo” doprowadza do paraliżu decyzyjnego w firmach. To jest ograniczenie prawa własności – właścicielowi ogranicza się prawo do dysponowania swoją rzeczą, w tym wypadku firmą.
Te zastrzeżenia można ciągnąć. Nie jestem zwolennikiem PiS, ale jeszcze będziemy Kaczorowi dziękować za nieprzyjęcie KPP.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 05.04.2008 - 22:21