jedno tylko mogło by uratować ten tekst: opublikowanie go gdzie indziej.
Ale tak się składa,że to TXT powołało do życia blogera o nicku yayco.
I tutaj też zakończy on swój efemeryczny byt.
Pozdrawiam
Panie Oszuście,
jedno tylko mogło by uratować ten tekst: opublikowanie go gdzie indziej.
Ale tak się składa,że to TXT powołało do życia blogera o nicku yayco.
I tutaj też zakończy on swój efemeryczny byt.
Pozdrawiam
yayco -- 10.10.2008 - 16:29