Ja sobie w beczce siedzę i po ścianach rysikiem skrobię. Trochę za karę, a trochę dla odpoczynku i ogólnej spokojności.
A że gadają? Już coraz mniej szczęśliwie. Pogadają, pogadaą i może przestaną. A może nie.
Nie wiem
Ja mam jeszcze dwa tygodnie tego stylistycznego ćwiczenia przed sobą.
Czy Pan startuje w zawodach Pierwszy wpis pod notką?
Jeśli nie, to zachęcam. Rokuje Pan nadzieje…
Panie Grzesiu,
Ja sobie w beczce siedzę i po ścianach rysikiem skrobię.
Trochę za karę, a trochę dla odpoczynku i ogólnej spokojności.
A że gadają? Już coraz mniej szczęśliwie. Pogadają, pogadaą i może przestaną. A może nie.
Nie wiem
Ja mam jeszcze dwa tygodnie tego stylistycznego ćwiczenia przed sobą.
Czy Pan startuje w zawodach Pierwszy wpis pod notką?
Jeśli nie, to zachęcam. Rokuje Pan nadzieje…
yayco -- 08.03.2008 - 22:39