Za nią dziękuję w pierwszej kolejności, bo te pozostałe sprawy są już bardziej skomplikowane.
Nikt niczego pod tym tekstem nie skomentował więc pomyślałam sobie nieżyczliwie o sobie, a tu zaglądam do beczki i Pan napisał, nawet całkiem sporo.
Dziękuję.
Wiem to wszystko o czym Pan napisał i nie zapominam, ale jestem zdania, że to nie jest powód by o tym wszystkim nie napisać. By ten odmienny głos nie wybrzmiał. Zwłaszcza, że on jest ze środka.
Ja Panie Yayco wciąż jestem naiwna w wielu sprawach. Uważam, że o ile nie mam wpływu na bieg tego świata i drogi jakie wybierają inni, to zawsze mam wpływ na to co zrobię, a czego nie.
I od tego kawałek rzeczywistości realnie się zmienia.
Panie Yayco
Bardzo, bardzo dziękuję za piosenkę.
Za nią dziękuję w pierwszej kolejności, bo te pozostałe sprawy są już bardziej skomplikowane.
Nikt niczego pod tym tekstem nie skomentował więc pomyślałam sobie nieżyczliwie o sobie, a tu zaglądam do beczki i Pan napisał, nawet całkiem sporo.
Dziękuję.
Wiem to wszystko o czym Pan napisał i nie zapominam, ale jestem zdania, że to nie jest powód by o tym wszystkim nie napisać. By ten odmienny głos nie wybrzmiał. Zwłaszcza, że on jest ze środka.
Ja Panie Yayco wciąż jestem naiwna w wielu sprawach. Uważam, że o ile nie mam wpływu na bieg tego świata i drogi jakie wybierają inni, to zawsze mam wpływ na to co zrobię, a czego nie.
I od tego kawałek rzeczywistości realnie się zmienia.
Życzę Panu spokojnej nocy
Gretchen -- 10.03.2008 - 01:18