Pani niezmiernie rzadko bredzi, co przyznają z niejakim smutkiem…
Królowa nie ma żadnego, rzeczywistego wpływu na rządy i na prawotwórstwo.
System angielski jest typowym systemem parlamentarno gabinetowym, który działa sensownie dzięki jednomandatowemu systemowi wyborczemu. Wystarczy porównać z Belgią, która, biedactwo, od niejakiego czasu całkiem już rządu nie ma i tak sobie dryfuje…
Szczęśliwie, problemów też zbyt wielkich ta Belgia nie ma…
Pani Magio,
Pani niezmiernie rzadko bredzi, co przyznają z niejakim smutkiem…
Królowa nie ma żadnego, rzeczywistego wpływu na rządy i na prawotwórstwo.
System angielski jest typowym systemem parlamentarno gabinetowym, który działa sensownie dzięki jednomandatowemu systemowi wyborczemu. Wystarczy porównać z Belgią, która, biedactwo, od niejakiego czasu całkiem już rządu nie ma i tak sobie dryfuje…
Szczęśliwie, problemów też zbyt wielkich ta Belgia nie ma…
yayco -- 10.03.2008 - 12:59