Pan znowusz za darmo pozdrawiasz.
A w kwestii samochodu.
To czy on, znaczy ten samochód, jak już Mszanę wyminie, to buty zdejmuje?
Że niby, u siebie jest?
Tak nadal robi mój ojciec jak Tuchów wyminiem i mój wuj, jak z Człuchowa wyjedziem, bo on w młodości od babki zwiewając, w Koszalinie osiadł.
Igła
Panie Lorenzo
Pan znowusz za darmo pozdrawiasz.
A w kwestii samochodu.
To czy on, znaczy ten samochód, jak już Mszanę wyminie, to buty zdejmuje?
Że niby, u siebie jest?
Tak nadal robi mój ojciec jak Tuchów wyminiem i mój wuj, jak z Człuchowa wyjedziem, bo on w młodości od babki zwiewając, w Koszalinie osiadł.
Igła -- 11.03.2008 - 16:41Igła