faktycznie, niby nic się nie dzieje, a trzeba będzie trzecią beczkę z wieczora wytoczyć.
Ale to wieczorem, bp jeszcze muszę komuś krzywdę zrobić, co nastąpi za godzinę dopiero…
Przywitać, Panie Griszequ,
faktycznie, niby nic się nie dzieje, a trzeba będzie trzecią beczkę z wieczora wytoczyć.
Ale to wieczorem, bp jeszcze muszę komuś krzywdę zrobić, co nastąpi za godzinę dopiero…
yayco -- 11.03.2008 - 16:51