Docent się zasifał i dwa razy ten sam jutubek w różnych miejscach wkleja.
Choć tego utworu to miło posłuchać i pińć, więc w sumie kein problem :P
Gretchen z kolei w malignie majaczy i o pieczątkach roi.
My w Nebrasce się nie znamy, thanks my Lord, na takich dziwactwach jak pieczątki.
Mary Sue, co na poczcie w Ciężkich Czasach przy głównej (i jedynej zarazem) ulicy pracuje, z urzędu jakąś posiada, ale to i pewnie z połówki ziemniaka wyciętą.
Nie sifajcie, drodzy buddyści. Macie tu piękną piosenkę:
Masz ci los,
Docent się zasifał i dwa razy ten sam jutubek w różnych miejscach wkleja.
Choć tego utworu to miło posłuchać i pińć, więc w sumie kein problem :P
Gretchen z kolei w malignie majaczy i o pieczątkach roi.
My w Nebrasce się nie znamy, thanks my Lord, na takich dziwactwach jak pieczątki.
Mary Sue, co na poczcie w Ciężkich Czasach przy głównej (i jedynej zarazem) ulicy pracuje, z urzędu jakąś posiada, ale to i pewnie z połówki ziemniaka wyciętą.
Nie sifajcie, drodzy buddyści. Macie tu piękną piosenkę:
pururu