Nie to, żebym Wam wymawiał, ale pierwszy wątek na TXT który przekroczył 200 komentarzy, to była Remiza . Nawet Sergiusz musiał przerabiać software, żeby więcej komentarzy było widać bez przechodzenia na nową stronę.
Równocześnie prowadziłem inny gorący wątek Czy można znielubić Przyjaciół , który dociągnął do 194, głównie dzięki bijatyce Jerzego z Poldkiem…
I właśnie wtedy, w okolicach 4 kwietnia po raz pierwszy zetknąłem się ze zjawiskiem, które wydawało mi się dziwnym zgrzytem w tekstowiskowej rzeczywistości.
Szanowni rachmistrze popularności
Nie to, żebym Wam wymawiał, ale pierwszy wątek na TXT który przekroczył 200 komentarzy, to była Remiza . Nawet Sergiusz musiał przerabiać software, żeby więcej komentarzy było widać bez przechodzenia na nową stronę.
Równocześnie prowadziłem inny gorący wątek Czy można znielubić Przyjaciół , który dociągnął do 194, głównie dzięki bijatyce Jerzego z Poldkiem…
I właśnie wtedy, w okolicach 4 kwietnia po raz pierwszy zetknąłem się ze zjawiskiem, które wydawało mi się dziwnym zgrzytem w tekstowiskowej rzeczywistości.
Napisała o tym przed chwilą Delilah u Magii.
merlot -- 20.01.2009 - 22:36