Jeśli chodzi o mnie to mi się przypomina mój tekst o świecie bez mężczyzn.
Jedni udają, że nie rozumieją. Inni przychodzą nakierowani. Ktoś rozładowuje frustracje. Ktoś się cieszy jak oszalały. Jeszcze ktoś głaszcze po główce dziewczynkę z zapałkami.
Delilah
Jeśli chodzi o mnie to mi się przypomina mój tekst o świecie bez mężczyzn.
Jedni udają, że nie rozumieją. Inni przychodzą nakierowani. Ktoś rozładowuje frustracje. Ktoś się cieszy jak oszalały. Jeszcze ktoś głaszcze po główce dziewczynkę z zapałkami.
Jeden się odezwał – szacunek Panie Merlot.
Generalnie jest piknik i imprezka.
Kobieta zareagowała. Taki świat.
Nie mam już siły do tego.
Gretchen -- 19.01.2009 - 21:58