W każdym zaś razie dość często to słyszę, więc to prawda musi być. Absolutnie.
Ale, mimo to, pozwoli Pan, że to ja sam będę decydował, kiedy mnie coś obraża, dobrze?
Fajnie byłoby na to pozwolić także innym osobom, nie sądzi Pan?
Oczywiście można takich nadwrażliwców jeszcze dodatkowo zbesztać, albo powiedzieć,że nie powinny być obrażone, bo nie. Przecież nie każdego zaraz musi obrażać porównywanie do SB, postkomunistów, pedofilii, gwałcicieli. To fanaberie są tylko.
A domaganie się przeprosin, to bezczelność.
I dodam, że nie zamierzam robić za chłopca do bicia tylko po to, żeby komuś było, w ogólnym rozrachunku, przyjemniej. Albo, żeby mu się zamierzenie powiodło. Kiedyś tam.
Zapewne jestem przewrażliwiony. Pewnie tak.
Ale jak rozumiem, to żaden jest problem, prawda?
Wystarczy znaleĽć mniej wrażliwego blogera.
Powodzenia życzę pozdrawiając
PS Panu się pomyliło. To nie poród trwa 9 miesięcy.
Panie Igło,
pewnie się mylę. To u mnie dość nagminne.
W każdym zaś razie dość często to słyszę, więc to prawda musi być. Absolutnie.
Ale, mimo to, pozwoli Pan, że to ja sam będę decydował, kiedy mnie coś obraża, dobrze?
Fajnie byłoby na to pozwolić także innym osobom, nie sądzi Pan?
Oczywiście można takich nadwrażliwców jeszcze dodatkowo zbesztać, albo powiedzieć,że nie powinny być obrażone, bo nie. Przecież nie każdego zaraz musi obrażać porównywanie do SB, postkomunistów, pedofilii, gwałcicieli. To fanaberie są tylko.
A domaganie się przeprosin, to bezczelność.
I dodam, że nie zamierzam robić za chłopca do bicia tylko po to, żeby komuś było, w ogólnym rozrachunku, przyjemniej. Albo, żeby mu się zamierzenie powiodło. Kiedyś tam.
Zapewne jestem przewrażliwiony. Pewnie tak.
Ale jak rozumiem, to żaden jest problem, prawda?
Wystarczy znaleĽć mniej wrażliwego blogera.
Powodzenia życzę pozdrawiając
PS Panu się pomyliło. To nie poród trwa 9 miesięcy.
yayco -- 05.10.2008 - 16:21