lecę już na twarz, więc telegraficznie tylko.
Ad 7. I vice versa ze specjalnym załacznikiem serdeczności dla żony i dziatek.
Ad 6. No faktycznie, w tym sensie to tak.
Ad 5. Ja ani nie rozróżniam, ani się nie dziwię. Już nie.
Ad 4. Cieszę się.
Ad 3. Mam podobny problem. Ale nie mam wystarczającej wiedzy, aby rozsądzać.
Ad 2. Mnie to nie ciekawi.
Ad 1. E tam, tyle w tym tajemniczości, co w czeskim kryminale, o majorze Zemanie, suspensu. I tak na końcu zawsze był winien agent z Monachium.
Panie Odysie,
lecę już na twarz, więc telegraficznie tylko.
Ad 7. I vice versa ze specjalnym załacznikiem serdeczności dla żony i dziatek.
Ad 6. No faktycznie, w tym sensie to tak.
Ad 5. Ja ani nie rozróżniam, ani się nie dziwię. Już nie.
Ad 4. Cieszę się.
Ad 3. Mam podobny problem. Ale nie mam wystarczającej wiedzy, aby rozsądzać.
Ad 2. Mnie to nie ciekawi.
Ad 1. E tam, tyle w tym tajemniczości, co w czeskim kryminale, o majorze Zemanie, suspensu. I tak na końcu zawsze był winien agent z Monachium.
yayco -- 07.10.2008 - 22:18