Czosnek, jak wiadomo, jest warzywem solidarnościowym - wszyscy na przyjęciu powinni jeść go solidarnie, żeby nikt nikomu nie wypominał brzydkiej woni z ust.
Kicamy do sklepu i zaopatrujemy się w: główkę czosnku, cztery duże, słodkie jabłka, słoik majonezu, puszkę plastrów ananasa, 20dag sera żółtego (raczej twardego) i 10dag rodzynków.
Jabłka obieramy ze skórki i kroimy w drobną kostkę, ananasa obieramy z puszki i też kroimy w kostkę. Ser ścieramy na tarce (grube oka), rodzynki moczymy kilka minut we wrzątku. Pięć dużych ząbków czosnku przeciskamy przez praskę i mieszamy ze szklanką majonezu. Potem wystarczy wymieszać wszystkie składniki w odpowiedniej wielkości naczyniu i odstawić na 2h do lodówki.
Potem pozostaje tylko podać gościom na stół. Goście wkrótce zmieniają się w gości zachwyconych.
Polecam, pozdrawiam.
W. Prokopczyk
Ząbki czosnku powinny być NAPRAWDĘ duże, by sałatka była NAPRAWDĘ czosnkowa. Ja czasem lubię z czosnkiem w tej sałatce przesadzić, ale ja aromat czosnku wprost uwielbiam...
:)
Do majonezu tylko ten czosnek? a czy np. łyżeczkę musztardy, też można, chociaż czosnek jest naprawdę silną przyprawą, to może jeszcze jakie zamorskie zioła, albo majonez jaki smakowy, można chyba po eksperymentować? Ja co prawda robię sałatkę z pomarańczy, jabłka i cebuli i wtedy ten majonez różnie przerabiam, więc i przy tej można tak eksperymentować. Pozdrawiam.
jest to przepyszne.
polecam gorąco (ale z lodówki:)) jogurt naturalny- więcej wyrazistości i duuużo zdrowszy- tym bardziej że majonezów i ich samków nie uswiadczysz- każdy samkuje inaczej i w razie bidy(jak nie ma ulubionego w sklepie) całą sałatkę może trafić
Jak najbardziej wskazane jest eksperymentowanie.
Pomysł z jogurtem wkrótce wypróbuję.
ja czosnek w sałatkach zacząłem jeść za sprawą mojej małżonki.
Co się okazało, że tolerancja wobec niego rośnie wskutek częstego jego spozywania.
Moja żna robi świetną włoską potrawę do makaronu inaczej sosa do spagetti. Gdy pierwszym razem spróbowałem myślałem, że nie zdzierżę tej ilości czosnku. Po dwóch latach nie robi na mnie wrażenie i nawet czasami mam pretensje, że dała go zbyt mało.
Czosnek jest ok!
Pozdrawiam,