Brokułowa Tatara z Azji


Zupę brokułową uwielbiam. Pomyślałem, ze można by zaprezentować Waćpaństwu moja wersję.

Dorodnego brokuła myjemy starannie, liście zbyteczne mu usuwając, i dzielimy na mniejsze kawałki, coby łatwiej nim dalej operować.

Kroimy cebulę w kostkę i wrzucamy na dno gara, polewając oliwą z oliwek. Lekko podgrzewamy, coby się zeszkliła, po czym wlewamy wodę i wrzucamy brokuła. Czekamy, aż zmięknie i gotujemy jeszcze chwilę, szumowiny ewentualne zbierając starannie.

Wtedy to gar trzeba z ognia zdjąć, odczekać chwilkę, wsypać spora łyżkę koperku, zmiksować, coby brokuł rozleciał się na czynniki pierwsze wraz z cebulką. Dokonawszy tejże czynności wstawiamy z powrotem na ogień, solimy ciutkę, solidnie pieprzymy. Chwilkę jeszcze gotujemy.

Rozlać zupę należy do miseczek, posypując obficie groszkiem ptysiowym, a z braku laku podsmażoną na oliwie bułką pokrojoną w kosteczkę.

Życze smacznego i kłaniam się nisko,

Azjata z Tatarstanu

komentarze (7)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. -->smakoszek

    Wszystkie składniki bardzo lubię. Zup przecieranych na jednolity krem nie znoszę (jak nie muszę, to nie jem). No, chyba że gaspacho, ale to pewnie dlatego, że pomidory lubię pod każdą postacią :-). No niestety, ale życzę smacznego. Pozdrawiam,

  2. MISTRZU...

    ...Waćpan też kucharz zawołany?
    No, no, no ...

    Gratulacje
    składa

    2007-07-10 02:49Xiężna01047
  3. > xsiężna

    to Waćpani też nie spi?
    Ech... a mnie dopadła melancholia.
    Mi już nawet brokułowa nie pomoże.

  4. Proponuję

    na koniec wrzucić serek topiony i zmiksować.
    Dobre.
    Brokuł jest ok, Tatarzy jak widzę już surowej koniny tez jeść się oduczyli.
    ;)

  5. @ PT AUTOR

    Waćpana wczoraj, a mnie dziś.
    Widać to zaraźliwe...

    2007-07-11 01:08Xiężna01047
  6. @

    brokułowa i brokuły, no cud malina

  7. no, proszę

    Mniam, mniam.





Łasuch na dobroci wszelkie.

Najaktywniejsi uczestnicy bloga którzy podzielą się swoimi przepisami na "małe conieco" dostąpią zaszczytu przynależnośći do "Elitarnego Klubu Kapuścianego Głąba". Warunek konieczny, należy chociaż raz w życiu zjeść ze smakiem wyciętego z głowy kapusty właśnie głąba.. .

Zapraszam do zamieszczania sobie znanych przepisów na delicyje.

Przepisy na cudeńka zamieszczamy wchodząc na blog za pomocą wyżej wymienionego loginu i hasła. To, co zamieścisz sławetne grono łasuchów salonu24.pl. skomentuje pod kreską.

Smakoszek oddaje się do dyspozycji - wpisz swój kulinarny przebój!

Wasz Smakoszek!

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31