Gulaszyk


Do zrobienia szybkiego a smacznego gulaszyku potrzebne jest dokładnie to, co akurat znajduje sie pod reką.

W moim przypadku były to:

- świeże polędwice z królika sztuk 6

- ziemniaki młode (polskie!!!!) 0,5kg

- papryka biała - 2 szt

- papryka czerwona - 2 szt

- cebula 3 szt

- por sztuk jedna

- moczona wcześniej czerwona drobna fasolka - ca. 300g

- suszone grzyby- prawdziwki - garść

- czosnek główka jedna

- pomidory malinówki 4 szt

- woda, sól, przyprawy według uznania- jak dla mnie- im więcej rozmaitości tym lepiej.

Przepis jest prosty jak budowa cepa- wszystko pokroic i wrzucić do gara, zalac woda i długo gotować. Czas gotowania - od 1 do 2 godzin. Czas przygotowania ingrediencji - ok 15 minut.

Mięsko na kawałki wielkości orzecha włoskiego, w łupinie.

Smacznego.

 

Nicpoń 

komentarze (19)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. @ Gulasz

    No tak, ale przed zalaniem wodą należy chyba wszystko obsmażyć? Zwłaszcza cebulkę.

    pzdr

    2007-06-25 17:17Futrzak+573434Slackerbitch [ost. Paliwodamajorjankesleskimad]www.futrzak.salon24.pl
  2. -->Autor

    To zsyp, albo śmietnik, a nie jedzenie dla białego człowieka. Ziemniaki się rozgotują do zera. Że niby skrobia zagęści? Nie wiem. Nie rozumiem. Mięso bez przygotowania, choćby obsmażenia? W wodze ma się gotować. Szkoda polędwiczek. To szlachetne mięso. W dodatku z królika. Nieapetyczne. Przykro mi. Nic osobistego, ale dla mnie tylko płyny.

  3. Nicpoń!!!!!

    Dzieki za przypomnienie. Ludziska słuchajta!
    Ja u Nicponia jadłem ( tylko był pewnie baranek miast tego kicajaka ) Dobre jest, i proste bardzo, a miesko mniam.

  4. PS

    Na fotkach z imprezy ( to jest w tym garnku nad rusztem)
    O! A gdzie zdjęcia z imprezy u pana Leskiego? :)
    Zapewnienia.
    propaganda i chaos! Ot, co!

  5. Referencie

    Wydłuż sobie czas przygotowania z 15 minut do godziny i dopieść danie wedle uznania. Jaki kłopot? Ja podałem wersję ultrafast.
    A mlode ziemniaczki się nie rozgotowują (chyba ze się z całością przesadzi).

    2007-06-25 18:32Artur M.Nicpoń1394014Lepiej mieć siostrę w burdelu niż brata lewaka.www.crusader.salon24.pl
  6. @ To co stało u Nicponia

    To była zupa gulaszowa, w odmianie nicponiowej.
    Ale ten przepis nazwałbym gulasz śmieć.
    Po prostu zawiera wszystko co jest pod ręką, jest pożywny i łatwy do zrobienia. Też może zamienić się w gulaszową jak go bardziej rozrzedzić. I już.
    To męska kuchnia jest, co się we wnyki złapie to do gara idzie.
    proste.

  7. -->Autor

    A to nie lepiej porcjami wrzucać. Paprykę na początku, cebulę w środku, albo na początku, żeby się "rozpłynęła" (jak kto lubi), ziemniaki pod koniec. Mięso obsmażyć, żeby nie wyszło z tego padlina z wody. Itd. Wiem, że trzeba czuwać. Wiem też, że trochę się czepiam, bo jak się robi w kociołku czy w garze, na powietrzu - podczas większego zgromadzenia - to są inne rzeczy na głowie. Równie ważne. Przecież ja to rozumiem. Pieniaczę się dla zasady, bo zaraz na wspomnienia Panów weźmie, i wszyscy się zaczniemy denerwować. Dotyczy to zwłaszcza tych, co w Warszawie przed telewizorem siedzą, albo zaległości z referatu robią (żebyście Panowie mogli dostać pozwolenia i pracę :-)))))))))))))); o ludzie..., nie wiem czy czytaliście wywiad z niejaką E. Jakubiak).

    Pozdrawiam,

  8. To jest przyklad, co głod moze zrobic z człowieka.

    Tyle jedzenia zepsuc, zeby bylo szybciej, zeby juz jesc.
    To na surowo lepiej by bylo moze, a nie takie pulty.
    A krolik tez człowiek, tez lubi byc obsłuzony. Obsmazony, chciałem powiedziec. To sie mu nalezy.

  9. komentarz

    Czy gulaszyk jest tak samo tani, jak smaczny?
    Nicponiu, nie wiem, po ile "chodzą" teraz króliki?

    Z kicających jadłam raz w życiu tylko zająca i to za darmo, bo się wpakował nam pod samochód :)

  10. @ Sarenka

    To ilu was jest na tej sośnie?
    Do tej pory twierdziłaś, że ty i rower?
    A ja już dętki łatałem?
    Ech...

  11. Podly!

    "ziemniaki młode (polskie!!!!) 0,5kg"

    Wezze sie zlituj nad biednymi emigrantami...
    :

    Kaska

    2007-06-25 20:15Pyzol02980
  12. Podly i oszust;)

    "Szybki" gulaszyk gotuje sie 1-2 godziny.

    Ty chyba z Gazety Wyborczej;)

    Kaska

    2007-06-25 20:16Pyzol02980
  13. Referencie

    wywiad czytałe, pani ta paradna jest bardzo. Az mi się UZI w kieszeni przeładował z radości.

    Co zaś do gulaszyku.

    Jeśli w garnek wrzucisz wszystko "młode" ziemniaczki, cebula etc to dochodzi to wszystko równocześnie. Prawie ;)
    Królicze zaś poledwiczki, ze względu na swą wyjątkową kruchość dochodzą w czasie warzywnym.
    Więc można na szybko.
    Jasne.
    Można też pieczołowicie. Złocić cebulki, użyć świezych prawdziwków, zaskwierczyć mięskiem, zasmażkę zrobic na koniec. Można cuda wyczyniać, bo gulaszyk jest potrawą otwartą.
    Nawet ostatnia dupa kucharska potrawi upichcić w ten sposób coś, co nadaje sie do jedzenia.
    Ale można też z tego zrobić poemat.

    Dla wyjasnienia. Króliczki kupiłem od gościa, ktory je na wsi hoduje w klatkach. Króliczki przyjechały żywe, na podwórko, taką sprytna trójkołówką z WueFeMki (z tylu paka-klatka), żbym sobie obejrzal czy aby zdrowe. Nastepnie Oli, hodowca tychże, pozbawil je życia nie urągając zasadom higieny, oskórował, wybebeszył, umył, poporcjował osobno wątróbki, serca i płucka (bo robi się z nich także pasztet, zapiekany- Jeeeezu) i w tej formie sprzedal mi je po 25 złotych sztuka.
    I patrz pan, Referencie kochany, i to wszystko jakoś obok tej calej Unii i tych jej dyrektyw i całego tego eciepecie. Dziwność, nie?

    2007-06-25 20:24Artur M.Nicpoń1394014Lepiej mieć siostrę w burdelu niż brata lewaka.www.crusader.salon24.pl
  14. Pyzol

    ha!
    lejesz miód na me serce.
    Tak mi gęgaj.

    I teraz tak- nie dość, że ziemniaczki młode. I że polskie, czyli najpyszniejsze na świecie. To do tego takie małe, jak orzechy. I łupinka tylko ścierana z nich.
    Takie.

    Co do gotowania- gotowanie nie jest czynnoscia absorbujaca. Absorbujace jest przygotowanie tego, co trzeba do kotła szurnąć. Później tylko ogień wyregulować i do internetu pohasać! A jak się pohasa i na Azraelu jakimś parę kalorii spali, to gulaszyk jest jak raz gotowy do spożycia.

    2007-06-25 20:27Artur M.Nicpoń1394014Lepiej mieć siostrę w burdelu niż brata lewaka.www.crusader.salon24.pl
  15. Co UE do naszych królków,

    to ja nigdy nie pojmę, a myślę, że jakby jakiemuś Francuzowi z Prowansji tę historię opowiedzieć, to rację też by przyznał, żeby głowy nie zawracali.

    Proszę mi wybaczyć osobisty wątek, ale miałem taki epizod w swoim życiu, kiedy króliki jadłem raz, dwa razy w tygodniu. Przez kilka lat. Pod różnymi postaciami. Takie króliki hodowane na własny użytek, karmione mleczem i koniczyną, po którą niemiłosiernie wysyłano mnie na łąki (jako młodego bardzo człowieka). Ale to wszystko nieważne. Otóż, kilka razy brałem udział w uboju, pomagając w zdejmowaniu skóry, którą w góry w stronę głowy się ciągnęło. Ktoś powie, morderca, morderca, a to wtedy całkiem naturalne się wydawało i nikogo nie dziwiło. Ot, karmi się kurę, koguta, czy królika, to i zjeść go potem trzeba. A wcześniej oporządzić. Tak... no, to tyle o sobie. Króliki lubię ponadprzeciętnie, smak mięsa mam a pamięci, chociaż teraz jadam b. rzadko. Wiem o czym Pan mówi :-).

    Pozdrawiam,

  16. >Nicpoń

    Ty lepiej uwarzaj, bo zaraz jakieś lewactwo z S24 doniesie, że nielegalny ubój prowadzisz?

    2007-06-25 20:44jacor01034
  17. @ Igła

    No, jak na razie, jest nas dwoje: ja i mój rower :)

    Zaś zając wleciał pod samochód mojego taty,kiedy miałam z 5 lat może..

  18. Nicpon

    *&($%&!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Kaska

    2007-06-26 05:41Pyzol02980
  19. W temacie królików

    na codzień najlepszym źródłem pozyskania królika jest autogiełda, dział zwierzęta hodowlane. Wystarczy spośród wielu hodowców królików wyszukać tego, który mieszka najbliżej naszego domu, zadzwonic i zapowiedzieć się z wizytą. Sprawianie w większości przypadków jest w cenie.

    A królik jest kulinarnie wdzięczny bardzo. Można go w śmietance dusić, można go smażyć, można go wędzić, można pyszny rosół gotować, a szasżłyczki z polędwiczek wychodząc miód.

    Polecam

    P.S. Wy się, Pyzol, nie wściekajcie, bo i po co? ;)

    2007-06-26 07:45Artur M.Nicpoń1394014Lepiej mieć siostrę w burdelu niż brata lewaka.www.crusader.salon24.pl




Łasuch na dobroci wszelkie.

Najaktywniejsi uczestnicy bloga którzy podzielą się swoimi przepisami na "małe conieco" dostąpią zaszczytu przynależnośći do "Elitarnego Klubu Kapuścianego Głąba". Warunek konieczny, należy chociaż raz w życiu zjeść ze smakiem wyciętego z głowy kapusty właśnie głąba.. .

Zapraszam do zamieszczania sobie znanych przepisów na delicyje.

Przepisy na cudeńka zamieszczamy wchodząc na blog za pomocą wyżej wymienionego loginu i hasła. To, co zamieścisz sławetne grono łasuchów salonu24.pl. skomentuje pod kreską.

Smakoszek oddaje się do dyspozycji - wpisz swój kulinarny przebój!

Wasz Smakoszek!

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31