Ja myślę, że w postawie którą Pan opisał nie ma pierwiastka religijnego ale tylko kulturowy – przynajmniej to wyłania się z komentarza. Gdyby posłużyć sie analogią do sportu w określeniu swojej “religijności, można byłoby rzec, określa się Pan jako sportowiec, który nie wierzy w sens jego uprawniania.
@jotesz
Rzymskokatolicki ateista
Ja myślę, że w postawie którą Pan opisał nie ma pierwiastka religijnego ale tylko kulturowy – przynajmniej to wyłania się z komentarza. Gdyby posłużyć sie analogią do sportu w określeniu swojej “religijności, można byłoby rzec, określa się Pan jako sportowiec, który nie wierzy w sens jego uprawniania.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 27.01.2012 - 17:09Kopię tunel.. .