W oczekiwaniu na CD, jednak nieco pogłębijmy wątek historyczny. Mam wrażenie, że zbyt lekko potraktowałeś średniowieczne spory o wierność Kościoła Jezusowi.
W latach dziewięćdziesiątych XIII wieku, w wyniku Wielkiej Schizmy, kiedy równolegle funkcjonowały dwa ośrodki papieskie: Rzym (Urban VI) i Awinion (Klemens VII), zachodnie chrześcijaństwo znalazło się w największym kryzysie od momentu swego powstania. Schizma była punktem kulminacyjnym wieloletniej praktyki Kościoła, który skupiając się na polityce, krucjatach oraz intratnej sprzedaży odpustów arystrokracji znacznie oddalił się od nauki Jezusa. W 1409 r., w Pizie zebrali się kardynałowie z obu ośrodków i wybrali wspólnego, nowego papieża, by zakończyć konflikt. Jednak papieże rzymski i awinioński nie chcieli słyszeć o ustąpieniu. Dopiero po soborze w Konstancji (1414 – 1418) papież rzymski ustąpił, a awinioński i pizański zostali usunięci z tronów.
Oksfordzki teolog, John Wycliffe (1328 – 1384) w takim Kościele ujrzał zupełne zaprzeczenie przesłania Pisma Świętego, będącego miarą prawdziwego chrześcijaństwa. Głosił on: Wiedząc, jak żył Chrystus i jak żyje papież, rozumni wierni jasno spostrzegą, że papież jest oczywistym Antychrystem, a nie tylko osobnikiem, który ustanawia więcej praw przeciw Chrystusowi. Jest nim też mnóstwo papieży z czasów obdarowywania Kościoła, a także kardynałów, biskupów i ich wspólników. Osoba Antychrysta jest potworną zbiorowością.
(Bernard McGinn, „Antychryst”, Warszawa 1998)
Takie stanowisko przyjął ruch lollardów, którego doktryna jest zawarta w traktacie “The Lantern of Light” („Latarnia Światła”) napisanym ok. 1410 r.
Z podobnych założeń wyszedł Hus (1372-1415). Nauczając na uniwersytecie praskim po 1402 roku podkreślał zło wynikające z korupcji szerzącej się w Kościele, nie uważał jednak, że urząd papieski jest z definicji siedzibą Antychrysta. Twierdził, że zdarzają się papieże antychrześcijańscy lub chrześcijańscy w zależności od ich postępowania. Gdy na soborze w Konstancji oskarżono go podzielanie poglądów Wycliffe’a, odpowiedział: Nie powiedziałem tego, lecz w istocie twierdziłem, że jeśli papież sprzedaje beneficja, jest dumny, skąpy lub w inny sposób moralnie przeciwny Chrystusowi, wówczas jest Antychrystem. Lecz absolutnie nie wynika stąd, że każdy papież jest Antychrystem…. Hus spłonął na stosie 6.07.1415 r.
15.06.1520 r. papież Leon X wydał bullę Exsurge Domine wzywającą Lutra do zjawienia się osobiście w Watykanie pod groźbą ekskomuniki, gdyż jego krytyka instytucji odpustów (w tym obietnicy Leona X złożonej krzyżowcom w 1513 r., że odpuści im wszystkie grzechy, czyli m.in. brutalne gwałty i morderstwa) stała się przyczyną potępienia go przez Rzym. Luter w swych “Dziewięćdziesięciu pięciu tezach” ujął rzecz następująco: Papieskie odpusty nie usuwają winy. Strzeżcie się tych, którzy twierdzą, że odpusty mają wpływ na pojednanie (z Bogiem – Foxx). Moc tych kluczy nie sięga skruchy. Kto jest skruszony ma całkowite odpuszczenie grzechów i kary za nie bez żadnego odpustu. Papież może zdjąć jedynie te kary, które sam nałożył na ziemi. Chrystus bowiem nie powiedział: ‘cokolwiek zwiążę w niebiesiech, możesz rozwiązać na ziemi’..., ...Tak więc twierdzę, że papież nie ma żadnej władzy nad czyśćcem. Gotów jestem odmienić ten sąd, jeśli Kościół to ogłosi. Jeśli papież posiada moc uwolnienia z czyśćca kogokolwiek, czemuż w imię miłości nie zniesie czyśćca w ogóle, uwalniając wszystkich? Jeśli za nędzną mamonę uwolnił niezliczone dusze, czemuż nie chce dla najświętszej miłości uczynić miejsca tego pustym? Twierdzenie, że dusze są uwalniane z czyśćca jest śmieszne! Twierdzenie, że dusza uwalniana jest, jak tylko zadźwięczy moneta w puszce, jest nakłanianiem do skąpstwa. Papież lepiej by uczynił, gdyby oddał wszystko bez żadnej opłaty. Jedyną władzą, jaką papież ma nad czyśćcem jest możliwość wstawiania się za duszami, a władzę tę posiada każdy ksiądz czy wikary we własnej parafii….
W dokumencie Adversus execrabilem Antichisti bullam („Przeciw ohydnej bulli Antychrysta”), będącym odpowiedzią na bullę Exsurge Domine, jeszcze zanim oficjalnie dotarła do niego w październiku 1520 r., Luter wyartykułował tożsamość Antychrysta z papieżem. ... ta bulla potępia mnie w oparciu o własne swe słowa, nie przytaczając żadnych argumentów z Pisma, gdy ja wszystkie swe twierdzenia opieram na Biblii. Zapytuję cię ciemny Antychryście, czyżbyś sądził, że swym gołosłowiem możesz rozbić zbroję Pisma?.... Informacja ta jest ciekawa, ponieważ to Rzym zawsze określał, kto jest stronnikiem Diabła i jako taki podlega eliminacji (w tym fizycznej). Nie da się tego skwitować “procesem ‘odnowy’/otwierania się Kościoła” z kulminacją w Vaticanum II. Ani anulować nieco protekcjonalnym potraktowaniem Lutra, który “zakwestionował to, czego nie rozumiał”. Jak widać z przytoczonych wyżej cytatów, nie był w tym odosobniony.
Jak możemy przeczytać u św. Mateusza (7,15-20)
15 Miejcie się na baczności przed fałszywymi prorokami. Oni przychodzą do was w przebraniu owczym, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. 16 Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z cierni lub figi z ostów. 17 Tak właśnie każde dobre drzewo rodzi dobre owoce, a drzewo zagrzybione rodzi owoce zepsute. 18 Nie może dobre drzewo rodzić zepsutych owoców ani drzewo zagrzybione rodzić dobrych owoców. 19 Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, jest wycinane i wrzucane do ognia. 20 Tak zatem poznacie ich po ich owocach.
Niestety.
Pozdrawiam.
(ponownie wykorzystałem fragmenty wzmiankowanego szkicu)
PS
Co do dogmatów zaś... ten o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny został ogłoszony w grudniu 1854, przez Piusa IX. Podtrzymujesz swoją opinię na temat ich niezmienności od początku chrześcijaństwa?
Poldku
W oczekiwaniu na CD, jednak nieco pogłębijmy wątek historyczny. Mam wrażenie, że zbyt lekko potraktowałeś średniowieczne spory o wierność Kościoła Jezusowi.
W latach dziewięćdziesiątych XIII wieku, w wyniku Wielkiej Schizmy, kiedy równolegle funkcjonowały dwa ośrodki papieskie: Rzym (Urban VI) i Awinion (Klemens VII), zachodnie chrześcijaństwo znalazło się w największym kryzysie od momentu swego powstania. Schizma była punktem kulminacyjnym wieloletniej praktyki Kościoła, który skupiając się na polityce, krucjatach oraz intratnej sprzedaży odpustów arystrokracji znacznie oddalił się od nauki Jezusa. W 1409 r., w Pizie zebrali się kardynałowie z obu ośrodków i wybrali wspólnego, nowego papieża, by zakończyć konflikt. Jednak papieże rzymski i awinioński nie chcieli słyszeć o ustąpieniu. Dopiero po soborze w Konstancji (1414 – 1418) papież rzymski ustąpił, a awinioński i pizański zostali usunięci z tronów.
Oksfordzki teolog, John Wycliffe (1328 – 1384) w takim Kościele ujrzał zupełne zaprzeczenie przesłania Pisma Świętego, będącego miarą prawdziwego chrześcijaństwa. Głosił on: Wiedząc, jak żył Chrystus i jak żyje papież, rozumni wierni jasno spostrzegą, że papież jest oczywistym Antychrystem, a nie tylko osobnikiem, który ustanawia więcej praw przeciw Chrystusowi. Jest nim też mnóstwo papieży z czasów obdarowywania Kościoła, a także kardynałów, biskupów i ich wspólników. Osoba Antychrysta jest potworną zbiorowością.
(Bernard McGinn, „Antychryst”, Warszawa 1998)
Takie stanowisko przyjął ruch lollardów, którego doktryna jest zawarta w traktacie “The Lantern of Light” („Latarnia Światła”) napisanym ok. 1410 r.
Z podobnych założeń wyszedł Hus (1372-1415). Nauczając na uniwersytecie praskim po 1402 roku podkreślał zło wynikające z korupcji szerzącej się w Kościele, nie uważał jednak, że urząd papieski jest z definicji siedzibą Antychrysta. Twierdził, że zdarzają się papieże antychrześcijańscy lub chrześcijańscy w zależności od ich postępowania. Gdy na soborze w Konstancji oskarżono go podzielanie poglądów Wycliffe’a, odpowiedział: Nie powiedziałem tego, lecz w istocie twierdziłem, że jeśli papież sprzedaje beneficja, jest dumny, skąpy lub w inny sposób moralnie przeciwny Chrystusowi, wówczas jest Antychrystem. Lecz absolutnie nie wynika stąd, że każdy papież jest Antychrystem…. Hus spłonął na stosie 6.07.1415 r.
15.06.1520 r. papież Leon X wydał bullę Exsurge Domine wzywającą Lutra do zjawienia się osobiście w Watykanie pod groźbą ekskomuniki, gdyż jego krytyka instytucji odpustów (w tym obietnicy Leona X złożonej krzyżowcom w 1513 r., że odpuści im wszystkie grzechy, czyli m.in. brutalne gwałty i morderstwa) stała się przyczyną potępienia go przez Rzym. Luter w swych “Dziewięćdziesięciu pięciu tezach” ujął rzecz następująco: Papieskie odpusty nie usuwają winy. Strzeżcie się tych, którzy twierdzą, że odpusty mają wpływ na pojednanie (z Bogiem – Foxx). Moc tych kluczy nie sięga skruchy. Kto jest skruszony ma całkowite odpuszczenie grzechów i kary za nie bez żadnego odpustu. Papież może zdjąć jedynie te kary, które sam nałożył na ziemi. Chrystus bowiem nie powiedział: ‘cokolwiek zwiążę w niebiesiech, możesz rozwiązać na ziemi’..., ...Tak więc twierdzę, że papież nie ma żadnej władzy nad czyśćcem. Gotów jestem odmienić ten sąd, jeśli Kościół to ogłosi. Jeśli papież posiada moc uwolnienia z czyśćca kogokolwiek, czemuż w imię miłości nie zniesie czyśćca w ogóle, uwalniając wszystkich? Jeśli za nędzną mamonę uwolnił niezliczone dusze, czemuż nie chce dla najświętszej miłości uczynić miejsca tego pustym? Twierdzenie, że dusze są uwalniane z czyśćca jest śmieszne! Twierdzenie, że dusza uwalniana jest, jak tylko zadźwięczy moneta w puszce, jest nakłanianiem do skąpstwa. Papież lepiej by uczynił, gdyby oddał wszystko bez żadnej opłaty. Jedyną władzą, jaką papież ma nad czyśćcem jest możliwość wstawiania się za duszami, a władzę tę posiada każdy ksiądz czy wikary we własnej parafii….
W dokumencie Adversus execrabilem Antichisti bullam („Przeciw ohydnej bulli Antychrysta”), będącym odpowiedzią na bullę Exsurge Domine, jeszcze zanim oficjalnie dotarła do niego w październiku 1520 r., Luter wyartykułował tożsamość Antychrysta z papieżem. ... ta bulla potępia mnie w oparciu o własne swe słowa, nie przytaczając żadnych argumentów z Pisma, gdy ja wszystkie swe twierdzenia opieram na Biblii. Zapytuję cię ciemny Antychryście, czyżbyś sądził, że swym gołosłowiem możesz rozbić zbroję Pisma?.... Informacja ta jest ciekawa, ponieważ to Rzym zawsze określał, kto jest stronnikiem Diabła i jako taki podlega eliminacji (w tym fizycznej). Nie da się tego skwitować “procesem ‘odnowy’/otwierania się Kościoła” z kulminacją w Vaticanum II. Ani anulować nieco protekcjonalnym potraktowaniem Lutra, który “zakwestionował to, czego nie rozumiał”. Jak widać z przytoczonych wyżej cytatów, nie był w tym odosobniony.
Jak możemy przeczytać u św. Mateusza (7,15-20)
15 Miejcie się na baczności przed fałszywymi prorokami. Oni przychodzą do was w przebraniu owczym, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. 16 Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z cierni lub figi z ostów. 17 Tak właśnie każde dobre drzewo rodzi dobre owoce, a drzewo zagrzybione rodzi owoce zepsute. 18 Nie może dobre drzewo rodzić zepsutych owoców ani drzewo zagrzybione rodzić dobrych owoców. 19 Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, jest wycinane i wrzucane do ognia. 20 Tak zatem poznacie ich po ich owocach.
Niestety.
Pozdrawiam.
(ponownie wykorzystałem fragmenty wzmiankowanego szkicu)
PS
Foxx -- 30.01.2012 - 18:11Co do dogmatów zaś... ten o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny został ogłoszony w grudniu 1854, przez Piusa IX. Podtrzymujesz swoją opinię na temat ich niezmienności od początku chrześcijaństwa?