miejmy taką nadzieję.
Zawsze mnie zadziwia, jak łatwo jest rozwiać moje obawy zwykłym optymizmem
Jak rozumiem, wszystkie takie drobiazgi jak marketing itp, to macie ładnie przemyślane.
No to tylko czekać zmian.
Co do zasady bardzo mi się plan podoba, więc na pewno możecie Państwo liczyć na moje wsparcie.
A co do beczki, no to jak beczka.
Usłyszałem, a raczej przeczytałem, że (się) za bardzo mieszam, to sobie posiedzę w beczce.
Jedno przykre, że człowiek zrezygnował z prawa do osobistego obsobaczania. Ale jakoś przeżyję.
Dobranoc się z Panem
Może i Pan ma rację Panie Sergiuszu,
miejmy taką nadzieję.
Zawsze mnie zadziwia, jak łatwo jest rozwiać moje obawy zwykłym optymizmem
Jak rozumiem, wszystkie takie drobiazgi jak marketing itp, to macie ładnie przemyślane.
No to tylko czekać zmian.
Co do zasady bardzo mi się plan podoba, więc na pewno możecie Państwo liczyć na moje wsparcie.
A co do beczki, no to jak beczka.
Usłyszałem, a raczej przeczytałem, że (się) za bardzo mieszam, to sobie posiedzę w beczce.
Jedno przykre, że człowiek zrezygnował z prawa do osobistego obsobaczania. Ale jakoś przeżyję.
Dobranoc się z Panem
yayco -- 05.03.2008 - 23:30