witam z wietrznego Torunia.
Cieszę sie niemiłosiernie,żeś Pan w normalnym nastroju dzień rozpoczął i moje dziamolenie nie zaszkodziło.
Bardzo dziekuję za ciepła słowa z rana.Wiadomo już,że i dzień będzie sympatyczniejszy,choć na dworze ziąb i diabelskie wiatrzysko mało co łba nie urwie.
Szanowny Panie Yayco
witam z wietrznego Torunia.
Cieszę sie niemiłosiernie,żeś Pan w normalnym nastroju dzień rozpoczął i moje dziamolenie nie zaszkodziło.
Bardzo dziekuję za ciepła słowa z rana.Wiadomo już,że i dzień będzie sympatyczniejszy,choć na dworze ziąb i diabelskie wiatrzysko mało co łba nie urwie.
Pozdrawiam optymistycznie
Zenek -- 06.03.2008 - 10:11