jak Pan tak lubi, to co ja zrobię.
Co do Pani Gretchen, to wygląda na osobę rozsądną, więc powinna Panu wytłumaczyć, że nie należy się angażować w sprawy z góry stracone.
Nie mniej każda Pańska wizyta jest przyjemnością, na tym odludziu
Panie Griszequ,
jak Pan tak lubi, to co ja zrobię.
Co do Pani Gretchen, to wygląda na osobę rozsądną, więc powinna Panu wytłumaczyć, że nie należy się angażować w sprawy z góry stracone.
Nie mniej każda Pańska wizyta jest przyjemnością, na tym odludziu
yayco -- 08.03.2008 - 17:39