Pan Jarecki mnie zadziwił. Nie pierwszy raz. A za każdym razem myślę, że już bardziej nie można
Pan Igła mnie rozbawił. Nie pierwszy raz. Nie będę tego rozwijał, bo mnie zbije.
Pani Getchen… Pani Gretchen przez proste (a merytorycznie podbudowane) przykłady potrafi postawić z głowy na nogi prawie każdą dyskusję. Na dodatek podoba mi się jej styl pisania. Coś mi przypomina, ale to nie jest nic nieprzyjemnego… To zresztą bez znaczenia, bo Pani Gretchen omija beczkę.
Ktoś zepsuł _Tekstowisko _i nie pokazuje mi po lewej ile jest nowych dopisków w poszczególnych tematach. Marzy mi się, że to ja, przez ten długaśni wątek popsułem cale Tekstowisko. W każdym mężczyźnie jest jakaś tęsknota, żeby być jak ten kamasznik Ἡρόστρατος…
Nie podoba mi się pojęcie odczuwalna temperatura. Ona mi się też nie podoba. Ale bo to ona pierwsza…
Notka 15
Wieczorne remanenty.
Pan Jarecki mnie zadziwił. Nie pierwszy raz. A za każdym razem myślę, że już bardziej nie można
Pan Igła mnie rozbawił. Nie pierwszy raz. Nie będę tego rozwijał, bo mnie zbije.
Pani Getchen… Pani Gretchen przez proste (a merytorycznie podbudowane) przykłady potrafi postawić z głowy na nogi prawie każdą dyskusję. Na dodatek podoba mi się jej styl pisania. Coś mi przypomina, ale to nie jest nic nieprzyjemnego… To zresztą bez znaczenia, bo Pani Gretchen omija beczkę.
Ktoś zepsuł _Tekstowisko _i nie pokazuje mi po lewej ile jest nowych dopisków w poszczególnych tematach. Marzy mi się, że to ja, przez ten długaśni wątek popsułem cale Tekstowisko. W każdym mężczyźnie jest jakaś tęsknota, żeby być jak ten kamasznik Ἡρόστρατος…
Nie podoba mi się pojęcie odczuwalna temperatura. Ona mi się też nie podoba. Ale bo to ona pierwsza…
yayco -- 07.03.2008 - 22:29